piątek, 19 czerwca 2015

ROZETKI i CHWOSTKI drobiazgi do letniej sukienki.

Dziś zacznę od wynurzeń osobistych - jestem pracoholikiem.
Tak, i to pracoholikiem w ostrym stadium zaawansowania. Od rana 8 godzin pracy w pracy, wracam ogarniam co trzeba, karmię głodnych myję szklanki spragnionym i siadam przy biurku, by troszkę popracować - posutaszyć, oooo jeszcze spacer z pieską (bo mój pies jest suczką).
Kiedy chcę odpocząć od pracy sutaszowej - odpoczywam. Odpoczywam głównie wyplatając właśnie oprawy do frędzli by powstały chwostkowe wisiorki... i rozetki kolorowe wyplatam...  i kilka bransoletek na gumce dla małych dziewczynek popełniłam, dla większych zresztą też ( zdjęć póki co brak).
Tak więc dzisiejszy wpis jest o tym, jak odpoczywam.
Ktoś zapytał mnie czy ja w ogóle śpię? Otóż tak, bywa że śpię, zazwyczaj 5-6 godzin na dobę. Najlepiej jednak śpi mi się we Wrocławiu, w hotelu i wówczas śpię (o zgrozo dla pracoholika) 9 godzin - jednej nocy, bez budzenia się by coś tam jeszcze uszyć.
Owszem bywają też dni lenistwa, wtedy wyjątkowo mało szyję, pobawię się zdjęciami, napiszę coś do Was, pochwalę się urobkiem i takie tam.
Niemniej jednak odnotowałam fakt, że jestem pracoholikiem i bez dodatkowej pracy, musiałabym znaleźć sobie jakieś zajęcie. Z ciekawostek dodam, że w przeszłości już szydełkowałam, szyłam ( i to dużo), robiłam na drutach (ale mało) i jak bym pomyślała, to na pewno jeszcze coś robiłam, ale teraz swędzą mnie palce z braku zajęcia, więc nim się rozchoruję....
Wrzucam zdjęcia mojego "urobku" i lecę poszyć troszeczkę.








Jak mogłam zapomnieć, oplotłam jeszcze wg. tutka Sidonii kryształy Swarovskiego RIVOLI.




Pozdrawiam odwiedzających serdecznie i zapraszam niebawem, bo troszkę przysiadłam nad zdjęciami i udokumentowałam uszytą już biżuterię, na to też nigdy nie mam czasu - tzn. szkoda mi go.
Całuski. Pa.

3 komentarze:

  1. Też tak mam, że ciągle coś muszę robić :) Śliczne te koralikowe tworki, mnie zwłaszcza chwosty zauroczyły i podgladam jak to zrobiłaś, bo sama muszę parę "oprawić" :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne te wisiory, bardzo mi się podobają. Fajne wzory, kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tyle tego, że nie wiadomo na co patrzeć. Śliczne :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń