Oto zapowiadane do kolekcji irysów tutaj - kolczyki w kolorze żółtym.
Sutaszowe tasiemki uwiłam wokół żółtego howlitu, dodatkowo użyłam kulek i kropelki piasku pustyni, i koralików toho w odcieniu kremowo-żółtym. Tył podklejony filcem. Zabezpieczone impregnatem, jeszcze tylko bigle im doczepię (ale tak mi się spieszyło by ujżały światło dzienne jak najszybciej, że nie miałam czasu szukać odpowiednich) i będą absolutnie gotowe do noszenia.
" Tyle słońca w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz...
ooo popatrz" :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz