Duży wisior z okazałym plastrem koralowca w centrum. Obszyłam go sutaszem, i taśmą cyrkoniową. Ponadto korale koloru pomarańczowego, Noc Kairu, hematyty, akrylowy kwiatek i .... guzik. Guzik z koralowcem miast pętelki.
Zaprawdę powiadam Wam, to jest guzik, a przeleżał u mnie od wiosny, i do pięt nie dorasta koralowemu plastrowi, gdyż ten pochodzi z wczesnych moich zakupów i ma już dobrze ponad dwa lata. To się naczekał, a jego pobratymcy (z tego samego sznura) wrócili do pudełka by dalej popaść w stan oczekiwania.
Nawet jeszcze nie wymyśliłam jak można by go ładnie nazwać, bo pospolicie, to "cegiełka" ale kto chciałby nosić cegłę u szyii.
Więc naszyjnik aż prosi się o pomoc - może Ktoś miałby jakąś ładną nazwę dla niego ??? Już tyle razy padały od Was trafne skojarzenia, że chętnie i tym razem poczytam.
A tymczasem pozdrawiam życząc pięknego tygodnia.
Jestem jednak za cegłą, bo z taką u szyi bym chadzała. Skoku do wody bym nie zaryzykowała, nie w obawie o bezpieczeństwo własne, a naszyjnika. Połączenie super i trzymam za niego wyzwaniowe kciuki!
OdpowiedzUsuńJak ma zostać cegłą to w instrukcji dodam 'unikać kontaktu z wodą'.
UsuńNo! I cegła na dno nie poszła, a wręcz przeciwnie - gratuluję wyróżnienia!
UsuńDziękuję, mam takie zaległości z netem, że ojjojjoj i to dzięki Tobie dowiedziałam się o wyróżnieniu.
UsuńA ja myślę, że taka cegła na szyi zada szyku! I guzik to powinno innych obchodzić, że cegła ;) tym bardziej, że naszyjnik jest przepiękny i taki dopięty na ostatni guzik:)
OdpowiedzUsuń... w sumie to tak. A Ty nie śpisz o tak później porze ?!
Usuńod czasu do czasu dopada mnie bezsenność :(
UsuńWow! Fantastyczny wisior :) Powodzenia w wyzwaniu - będę mocno zaciskała kciuki :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten wisiorek.
OdpowiedzUsuńbardzo ładna cegiełka
OdpowiedzUsuńŚwietna praca, choć gdybyś nie napisała, że jest tam jakiś guzik to pewnie nikt by się nie domyślił :-) też mam cały sznur kamieni w takim kształcie i nic mądrego nie umiem z nimi zrobić... niestety.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i powodzenia w wyzwaniu!
To czasami dłuuuugo się czeka na olsnienie. Może dla tego mam spore zapasy kamieni by jak już olśni, nie tracić czasu na zakupy i kompletowanie.
UsuńBardzo ciekawy pomysł na guzik :) kolor ceglany jak dla mnie idealny :)
OdpowiedzUsuńZapraszamy do nas :)
Bardzo oryginalny pomysł. Szarości niesamowicie podkreśliły kolor "cegiełki". Powodzenia w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńCeglaste podziękowania :-)
UsuńJaki śliczny!!! Gratuluję wyróżnienia :)
OdpowiedzUsuńWspaniała praca. Bardzo efektowna :)
OdpowiedzUsuń