Lekko odmienny od poprzedniego, lecz tylko lekko. Bardziej kolorowy i dodatkowo ozdobiony koronką z koralików toho.
W centrum okazały kamień chryzokoli, a wokół swobodnie i asymetrycznie falują tasiemki sutaszu.
Ponadto wśród sutaszu kolorowe jadeity, chryzokola, turkus i pomarańczowa koral.
Wisiorek powstał na zamówienie, kolorystykę zasugerowała (obecna już) właścicielka biżuterii. Szycie w takich radosnych kolorach to czysta przyjemność i uczta dla oka.
Bardzo wiosennie i kolorowo pozdrawiam Malwinę :-)
A Wam jak się podoba FELICITY w tej kolorystyce?
Witam nową obserwującą. Dziękuję że tutaj zaglądacie i zostawiacie Swoje opinie - zawsze lekka obawa, ale i tak czekam i czytam z przyjemnością.
Cudowne kolory, które u Pani niezmiennie podziwiam. Forma też niezwykle przypadła mi do gustu, bo choć asymetryczna, to wciąż wyważona. Poprzednia wersja była również piękna. Obie mają swój odmienny urok. Kolory kojarzą mi się z twórczością ludową, w pozytywnym znaczeniu oczywiście, bo kolory dobierane są tu śmiało i pięknie zarazem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wiosennie kwitnąca ta Felicja, taka kolorystyka bardzo jej służy!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory, masz rację, że to uczta dla oka :)
OdpowiedzUsuńObie Felcie uwielbiam, obie za kolory i swobodny (o)pływ tasiemek. Ciepło i radośnie się zrobiło!
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje prace. Będę tu częściej zaglądać. Pozdrawiam i zapraszam na kregulaart.blogspot.com
OdpowiedzUsuń