Soczysta zieleń sutaszowych tasiemek, intensywny róż i ciemny niebieski - dla kontrastu.
To chyba tyle można napisać o tych kolczykach, Reszta na załączonym obrazku.
Nie szyję z mięsistego, chińskiego sutaszu zbyt dużo, kiedyś troszkę tak, a ostatnimi czasy to po prostu nic. Zdecydowanie preferuję czeski sutasz Pega, ale ten urzekł mnie kolorem. Od razu widziałam w nim zieleń rajskiego ogrodu, pozostało tylko dobrać dodatki. W zapasach mam kilka kolorków mięsistego sznureczka więc.... aż mnie ręce swędziały by zacząć szyć, ale najpierw musiałam dokończyć JEANS-ową biżuterię. Zdjęcia tamtej już nienawem, lecz by nie było tylko niebiesko, to dziś nieco Rajskiego ogrodu.
Intensywne, wręcz neonowe kolorki i kwiatowy wzór - myślę że kolczyki doskonale się wpisują w tendencje modowe na nadchodzący sezon wiosna / lato 2014.
FLOWER of EDEN 01
W centrum różowy howlit, ponadto jadeity, chryzokole, FP i oczywiście Toho.
Coś mi się wydaje, że uszyję jeszcze kilka biżutów z owego Chińczyka. Praca z nim jest zupełnie inna, ale może się przekonam - chociażby dla kolorystyki jaką oferuje - jeszcze zobaczę.
Mam dylemat, w następnym poście to wrzucić coś dżinsowego, czy może jeszcze jeden rajski kwiatek?
Co byście chciały zobaczyć ????
Piękne <3
OdpowiedzUsuńNiezwykle soczyste, piękne:)
OdpowiedzUsuńDawaj i rajsko i dżinsowo w jednym poście! Bardzo wakacyjno-optymistyczne te Twoje kolczyki!
OdpowiedzUsuńOj nie wyszło i rajsko i dżynsowo - byłoby zbyt wiele zdjęć. Niebawem dorzucę rajskich kwiatków.
UsuńPiękne są :)
OdpowiedzUsuńKolczyki zachwycają kontrastem, choć to nie moje kolory, świetnie się "gryzą" ;) i tryskają energią! :) chętnie zobaczyłabym coś dżinsowego, chociaż pomysł podwójnego posta również popieram :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam! :)
Gryzą się, oj gryzą. Dżinsiki już wrzuciłam, kwiatki będą później.
UsuńJakby mi ktoś kiedyś powiedział, że spodoba mi się połączenie zieleni różu, to bym parsknęła wymownie, ale kurcze u Ciebie spodobało mi się niesamowicie! Może i chińczyk w tym ręce maczał, ale kolczyki wyszły rajsko:)
OdpowiedzUsuńTo musi być sprawka chinczyka, bo sama też jestem raczej zaskoczona i różem i jaskrawością. Niemniej, jeszcze poeksperymentuję
UsuńFaktycznie idealne wpasowane do trendów roku :)
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję.
UsuńKolory są po prostu piękne i całość wręcz zachwyca, aż sama chcę uwić coś energetycznego. Fantastyczna asymetryczna forma, kocham takie :)
OdpowiedzUsuńSą prześliczne
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję. Również pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny. Karteczki robisz cudne.
Usuńpiękne ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń