Najważniejsze zaś w tym wszystkim jest to, by włożyć w pracę odrobinę serca - lub też całe, wg. uznania.
Uczyniłam broszkę, stylizując ją na secesyjną.
Czy tylko mnie się tak kojarzy? Czy może ktoś jeszcze dostrzeże ten nurt w mojej pracy?.
Broszkę zgłaszam na wyzwanie Kreatywnego Kufra
Forma - Broszka
O rany, ale ma Pani tempo! Dopiero były kolczyki, a tu znowu coś innego. Niesamowite. A broszka super. Delikatna i świetnie wygląda na tym jasnym sweterku. Powodzenia!
OdpowiedzUsuńKolczyki już wcześniej powstały, tylko na posta nie miałam czasu, a broszka w wersji tak minimalistycznej to 1 i 1/2 wieczora w towarzystwie rodziny i z pieskiem na kolanach. Dziękuję i Pozdrawiam.
UsuńPiękna! Lubie takie broszki "z epoki". Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń