sobota, 23 marca 2013

Wiosna w tulipanach.

Wiosna ma wiele odsłon, smaków  i skojażeń, to jest w niej cudowne. Wiosną wszystko budzi się do życia, więc to również różnorodność barw, choć za oknem próżno dziś szukać natchnienia i inspiracji.
Wczoraj w radio usłyszałam, że w Japonii zakwitły wiśnie - 2 tygodnie wcześniej niż zazwyczaj - nie skomentuję. Ja otulona kocykiem zapuściłam się w rejony " rodzinnych zdjęć" gdzie natknęłam się również na fotografie wiosenne i na końcu posta dorzucę jedno takie zdjątko - z przyjemnością.
Biżuteryjnie dziś - za zielono. Bardzo wcześniewiosenno.








Będzie jeszcze i bransoleta do kompletu. Udało mi się kupić dwa sąsiednie plastry agatu i żal byłoby teraz je rozdzielać. Brak jej kilku ostatnich (nazwijmy to) pociągnięć i niebawem też ją zaprezentuję, niżej tak ujęta, by pokazać ją można.

Uwaga uwaga - przemycam prywatę:
Mój mężczyzna uwielbia tulipany.
A tutaj widoczek na łąkę z mojego rodzinnego domu. Kiedy już wiosna zazieleni się soczyście, Tata mój otwiera zwierzęciu każdego gatunku szeroko drzwi i pozwala się paść na zielonych pastwiskach. Zdjęcie sprzed kilku lat, i koników tylu już nie ma, ale klimat pozostał i z przyjemnością tam wracam.


5 komentarzy:

  1. wow, genialny komplet! super pomysły - trzymam kciuki za wyzwanie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy pomysł! Wisior jest bardzo oryginalny. Powodzenia w wyzwaniu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie ciekawe wykończenia zamiast łańcuszka , czy sznura, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny wisior, kolor daje nam kopa po zimie, a pomysł z zastosowaniem wstążki jako nośnika jest bardzo nietuzinkowy !!! Dobra robota!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dziękuję. Jeśli ktoś napisze "dobra robota" a Sam wykonuje śliczną biżuterię, to jest to dla mnie komplement dający motywację do pracy i podszept, że jednak warto było.
    Wszystkim Wam dziękuję, że zaglądacie i zostawiacie po Sobie taki miły ślad.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń